Kelsey schowała szybko torebkę z powrotem,

  • Tessa

Kelsey schowała szybko torebkę z powrotem,

18 August 2022 by Tessa

opuściła siedzenie. Oddychała jak po długim biegu, waliło jej serce. Pojawił się Izzy. - Woda sodowa czy piwo? - zapytał. - Poproszę o wodę. Zdziwiła się, słysząc własny głos. Spokojny, grzeczny. - A może colę albo oranżadę? Niestety, niemarkowa. Za te rejsy nie dostaję tyle, żeby częstować turystów czymś lepszym. Poza tym, w takim upale, kto o to dba? Złapią rybę i są szczęśliwi. Połowa z tych gości nawet ryb nie jada. Lubią tylko je łapać, patrzeć, jak walczą i potem mówić, że ich jest największa. Jak to według ciebie świadczy o ludziach? - Większość chyba uważa, że duże ryby urodziły się po to, żeby polować na mniejsze. Rozrywają na kawałki egzemplarz ze swojego własnego gatunku przy najmniejszej oznace słabości. - Inaczej niż ludzie, co? - zapytał szyderczo. - Uważasz, że ludzie rozrywają innych na kawałki, gdy wyczują słabość? - zapytała. - Czy ja uważam? Po prostu to widziałem. Widziałem rewolucję na Kubie, to, co dobre, i co złe. Małe dzieci pomagały starszym ludziom, ci poświęcali się dla dzieci... Widziałem, jak człowiek wskoczył do morza po to, żeby przepełniona tratwa mogła płynąć dalej. Ale widziałem też faceta, który strącił z niej własną żonę, żeby samemu przeżyć. Wszystko to widziałem jako dziecko. Fakt, miało to chyba wpływ na moje opinie. 175 - Więc wszystko, co komuś zrobisz, jest w porządku, jeśli pomaga ci przeżyć? Roześmiał się. Podał Kelsey szklankę i usiadł na koi. Blisko. - Nie, to co robię, jest dobre, jeśli zaspokaja potrzeby innych ludzi. Powiedziałem ci już. Zaspokajałem wiele potrzeb Sheili. Ale pomyśl o sobie, Kelsey. Taka ładna dziewczyna. I słodka. Tylko masz za mało luzu. To jest dobre, a to złe. Założę się, że nigdy nie przeszłaś przez ulicę na czerwonym świetle. Teraz pracujesz w agencji reklamowej. Chodzisz z klientami na obiady do najlepszych restauracji, głupich miejsc, w których do opisania talerza sałaty potrzebują co najmniej dziesięciu słów. Założę się, że mieszkasz w strzeżonym osiedlu i patrzysz na świat z góry. - Opowiesz mi o Sheili? - Znasz Sheilę. - Nie tak jak ty. - Racja. Lubię ją. Nie jest zarozumiała, wie, jak się zabawić. A bawiąc się, bierze co chce. Jeśli jakiś mężczyzna jej się podoba, podrywa go. Jeśli ma pieniądze i daje jej piękną biżuterię, to tym lepiej.

Posted in: Bez kategorii Tagged: katarzyna łaniewska nie żyje, jak usunąć gumę z ubrania, kosmetyki na trądzik rossmann,

Najczęściej czytane:

– Naprawdę?

Mówiła beztrosko i za to był jej wdzięczny. W ciągu minionych dni okazywała mu wsparcie, starała się nawet żartować. Wiedział, że się martwi jego podróżą. Dwukrotnie proponował, że sobie odpuści, i dwukrotnie namawiała go, by jechał. Zrobisz, co musisz, a po ... [Read more...]

i to nawet ...

bez Bentza wśród podejrzanych. Niech go szlag trafi. Strasznie upierdliwy. A jednak Hayes spełni jego prośbę i sprawdzi, o co prosił. Niewykluczone przecież, że to pomoże i w jego dochodzeniu. ... [Read more...]

już obsesja, pomyślał, ale może coś z tego będzie.

Wątpliwe, by kierowca chevroleta mieszkał w San Juan Capistrano, więc skoncentrował się w poszukiwaniach na Los Angeles. Culver City to logiczny wybór – ale za prosty. I znowu czekała go długa lista. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 instytutkosmetyczny.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste